Nadmierna potliwość – nie poddawaj się!


nadmierna potliwość

Nadmierna potliwość jest to dolegliwość, na którą cierpi masa ludzi wokół nas. Możecie mi wierzyć lub nie. I tylko to, że temat zbyt obfitego pocenia się ociera się o kategorię tabu, powoduje, że wielu z nas nie daje sobie z nim rady i – w zniechęceniu o wiele za wcześnie zaprzestaje kroków, które mogłyby zneutralizować efekty tego typu.


A wystarczy zacząć od tego, by poszperać dobrze w zasobach internetu... Dwudziesty pierwszy wiek ma to do siebie, że informacja, jaka (wystarczy, że jednokrotnie) zostanie wyemitowana, natychmiast może zostać skomentowana przez gros osób dobrze znających zagadnienie – tak też jest w przypadku powszechnego problemu, jaki stanowi nadmierna potliwość.

Nadmierna potliwość to kłopot, z jakim męczą się masy!


Tak jak stwierdziliśmy to przed chwilą, nadmierna potliwość stanowi jeden z tych problemów natury zdrowotnej, który – w większości przypadków bez względu na inne kwestie zdrowotne (czyli nie będąc oznaką poważniejszej choroby), dotyczy ogromnej ilości osób. To powinno dodać nam werwy do tego, by zacząć z nią walczyć.

Kiedy już podbudujemy się psychicznie , należy dobrze zastanowić się, który z polecanych środków wybierzemy. Może zdecydujemy się na więcej niż jeden? A może będzie to kuracja wielokontekstowa..? Tak czy inaczej – wybór należy do nas. Nadmierna potliwość nie jest wszak czymś, od czego się umiera.

Należy bezwzględnie jednak pamiętać o tym, że ta sama nadmierna potliwość może czasami być symptomem stanu chorobowego, który jest znacznie poważniejszy aniżeli zwykłe pocenie się ponad normę. Jeżeli więc po dłuższym czasie „terapii”, jaką sobie zaplanujemy, nie będzie widać efektów albo zauważymy u siebie inne, dziwne objawy, powinniśmy udać się do lekarza, aby nas przebadał i stwierdził maksymalnie precyzyjnie, gdzie tkwi problem naszej nadmiernej potliwości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz